Archiwum listopad 2004


lis 23 2004 lyrics Thoughtless
Komentarze: 3

Going through the pages of my fantasies
Pushing all the mercy down, down, down
I wanna see you try to take a swing at me
Come on, gonna put you on the ground, ground, ground

Why are you trying to make fun of me?
You think it's funny?
What the fuck you think it's doing to me?
You take your turn lashing out at me
I want you crying when you're dirty in the front of me (?)

All of my hate cannot be bound
I will not be drowned by your thoughtless scheming
So you can try to tear me down
Beat me to the ground
I will see you screaming

Come and fill the pages of my fantasies
I'm above you, smiling at you, drown, drown, drown
I wanna kill and rape you the way you raped me
And I'll pull the trigger
And you're down, down, down

Why are you trying to make fun of me?
You think it's funny?
What the fuck you think it's doing to me?
You take your turn lashing out at me
I want you crying when you're dirty in the front of me

All of my hate cannot be bound
I will not be drowned by your thoughtless scheming
So you can try to tear me down
Beat me to the ground
I will see you screaming

All my friends are gone, they died (gonna take you down)
They all screamed, and cried (gonna take you down)

I got my monkey, got my monkey back against the wall (?)
Gonna take you down

All of my hate cannot be bound
I will not be drowned by your thoughtless scheming
So you can try to tear me down
Beat me to the ground
I will see you screaming
All of my hate cannot be bound
I will not be drowned by your thoughtless scheming
So you can try to tear me down
Beat me to the ground
I will see you screaming

wanderer : :
lis 23 2004 Thoughtless
Komentarze: 1

Zastanawiam sie czy zgubilem cos w zyciu , cholera nie wiem co jest ale to jest motyw jak z truman show czuje ze cos smierdzi ale nie wiem co ale sie dowiem! Pamietam pewien moment spelnienia, kilka razy poczulem co to freedom za pierwszym razem bylo to  dawno dawno na wycieczce no nie bede mowil ze ziolo itd bo to bezsens ale pamietam ze jak zapadl wieczor to sie pilo ciut i palilo i w pewnym momencie podeszla do mnei dziewczyna, zlapala za reke i prowadzila , potem przyspieszyla kroku i zaczelismy biec. Bieglismy dobre 20 min przed siebie niewiadomo gdzie po prostu bieglem bez celu i bieglem przy czym mialem beke jak jakies dziecko niewiadomo z czego ale to bylo to wtedy poczulem wolnosc...fakt znajomosc chwilowa ale jakze burzliwa nie bede tu wnikal w szczegoly ale napisze ze to byl jeden z moich lepszych dni pozniej szara rzeczywistosc te same srodowisko chore ten sam syf. I teraz po dluzszym czasie czulem sie super a teraz znow czuje to co wczesniej, czuje narastajaca wscieklosc i niechec do zycia, zabic sie jest latwo i nudno ale zrobic cos nowego, stawic czolo problemom lub obejsc je wydaje sie byc bardziej rajcujace. Znow ogarnia mnie tamto uczucie niby takie to bylo glupie a jednak cos w tym bylo. Moze uciekne nie wiem ale tak sie zastanawiam z reszta zbieram kase juz od pewnego czasu jak juz to bym uciekl ale nie na zawsze :P raczej mam na mysli przygode ale to zobaczymy jak psychika mi padnie przez te studia i ludzi to wtedy bedzie znak i nastapi BOOM i nie ma mnie :> a tak na marginesie slucham przerobki Korna Thoughtless w wyk. Evanescence bardzo mi sie spodobalo lepsze niz oryginal dlatego zamieszcze lyrics za chwile...ta piosenka w pewien sposob opisuje to jak sie czuje teraz..

wanderer : :
lis 14 2004 korekta
Komentarze: 2

na marginesie jak przeczytalem poprzednia notke to ee HEHE ok 1. zgon -niezupelnie wiedzialem co i jak i sie swietie czulem 2. 2beers nope 2 for a good start *2+2-1(w kiblu) no to daje 5 ja nie mam Hard Core mocnej glowy biorac pod uwage ze nie pilem od dawien dawna bo cholera nie ma kiedy ! no to teraz moge isc:P 

wanderer : :
lis 14 2004 underground 2
Komentarze: 1

Ok wiec hmm na czym to ja tam skonczylem...ok whatever poszlismy, pogadalismy, skuliśmy sie i wrocilismy END.  <-- chcialem szybko to skonczyc bo nie potrafie 1 tematu omawiac w 2 wieczory :) teraz pisze w przerwie w nauce i emm no duzo to sie nie nauczylem  teraz skanuje ksiazke z ekonomii Milewskiego (co do pana milewskiego...PIEPRZ SIE !! stary pedal rzuca sie na kase jak szczerbaty na suchary!! nic dziwnego bo nie umie pisac , nikt go nie kuma, placa za korki i jakby tego bylo malo kseruja 700 stron czystego GOWNA !! ja nie dam grosza za ten syf wole skanowac ale wrocmy do tematu). Wiec siedze sobie wpieprzam kompocik babuni i hmm.. no fajny wisniowy jest zarazem bardzo slodki , jest tak slodki ze az mi sie morda wykrzywia i musze popijac woda...ale dla babuni z usmiecham to konsumuje i sie ciesze ze zaraz skoncze. Jedyna mila rzecza teraz jest to gg i muzyczka no muzyczka glosna bo skaner ten przedwojennej daty ze znaczkiem CCCP halasuje jak sam skur... :> no dobra plustek96000p to jeszcze nie taki przedpotop. Przerwa sie konczy wiec musze wracac do pracy no to heyah see you around..   ps. Puszek daj znak zycia :) 

wanderer : :
lis 14 2004 underground
Komentarze: 2

Bylismy dzis z K.u undergroundzie bylo naprawde sympatycznie:) kolezanka zaprosila nas takze sprawy organizacyjne mielismy z glowy. Byla tam z 2 innymi kolezankami swoimi jedna z nich..no coz po utracie faceta czula sie troche samotna ale zeby go odzyskac probowala szczescia u innych tam obecnych,, no coz jak dla mnie to troche dziwny sposob  ale ok. Generalnie rzecz bioroac po 2 browkach i spalonej paczce wyluzowalem sie troche:)...cdn zgon.

wanderer : :